Aktualnie mam zamontowany reduktor na pasie przednim nad chłodnicą, bardzo wysoko. Przez to, że reduktor jest zasilany cieczą chłodzącą od dołu(oba króćce ma od dołu) to nie mogę go odpowietrzyć i przełącza mi się na benzynę na wolnych obrotach bo po prostu nie jest ogrzewany płynem. Poza tym w tym miejscu jest ciasno i reduktor obciera o wszystko dookoła, czego efektem był przetarty wąż klimatyzacji pół roku temu. Gdzie będzie najlepsze miejsce dla reduktora? Myślałem o przestrzeni za zderzakiem po stronie zbiorniczka do spryskiwaczy tam jest dużo miejsca i będzie można zamontować go tak, żeby się sam odpowietrzał. Ew z tyłu za silnikiem, ale nie wiem czy będzie tam do czego go przykręcić, a dostęp też nie jest tam łatwy i gorąco od wydechu(pewnie za gorąco). Reduktor Prins więc jest to spory kawał aluminium.
Nie wiem jak wygląda komora przy Waszym silniku ale napiszę, że w moim 1.6 reduktor jest przykręcony do nadkola pod akumulatorem - tak że od góry go nie widać. :wink:
Pozdrawiam.
Ja reduktor mam zalozony pomiedzu blokiem silnika a kumulatorem ta ze maloco go widac po otwarciu maski ewentualnie zmien reduktor na inny mniejszy/bardziej plaski lub przyjzyj sie pompie wody czy daje dobre cisnienie lub dolej plynu chlodzacego.
Bo przy dobrym cinieniu wody reduktor powinien sie sam odpowietrzyc (woda powoli wypchnie powietrze itp itd) leniom od gazu sie chyba zapomnialo ze zbiorniczek powinien byc najwyzej zeby uklad samoczynnie sie odpowietrzal.
Ostatnia uwaga parownik powinien byc stosunkowo/w miare mozliwosci jak najblizej malego obiegu ze wzgledu na strate ciepla/spadek cisnienia oraz potrzebe zastosowania duzo wiekszej ilosci plynu.
Przyjrzałem się trochę skodzie i chyba macie racje, że najlepsze miejsce będzie pod akumulatorem. Reduktora nie mogę zmienić bo mam instalację Prins, a ona toleruje tylko swój reduktor(wiem bo męczyłem się długo z innymi). Nigdzie obok silnika reduktor się nie mieści, musi być jakoś pod spodem. Aktualnie jest wpięty równolegle do chłodnicy oleju, a chciałbym go wpiąć szeregowo tak, żeby był przed chłodnicą oleju. Wiecie który wąż doprowadza wodę do chłodnicy a którym wraca?
To przepraszam nie mialem pojecia ze chlodzenie oleju jest na tym samym obiegu co nagrzewnica bo swoja octavke mam od wrzesnia czy pazdziernika i na razie jeszcze w niej nie grzebalem tylko pierdolki robie
Dzięki za fotkę. Twój reduktor to prawdziwe maleństwo w porównaniu do mojego. Ja już zamontowałem swój pod zbiornikiem płynu do spryskiwaczy. Miał być pod akumulatorem, ale byłby bardzo daleko od listwy wtryskowej, a dodatkowo mam uszkodzone nadkole od strony akumulatora. Jeszcze autem nie jeździłem po przekładce, ale na wolnych obrotach nie ma różnicy w pracy silnika poza tym, że znacznie szybciej się teraz nagrzewa i przełącza na LPG.
Komentarz